Jak koś jeszcze nie przeczytał, to 4 część OS'a na dole :)
***
Otwieram duże drewniane drzwi od mojego małego mieszkanka i z impetem je popycham. Wchodzę do małego holu i rozglądam się dookoła. Nic się nie zmieniło. Jak zostawiłam tak znalazłam. Nogą zamknęłam frontowe drzwi, rzuciłam na ziemię dość ciężką torbę, podeszłam do kanapy i padłam na nią jak długa. Jestem strasznie zmęczona. Przekładam nogi przez oparcie sofy, a głowę kładę na dwóch miękkich poduszkach.